czwartek, 14 października 2010

Tiramisu z malinami:)

 

Czy ktoś z Was nie lubi włoskiej kuchni? Szczerze mówiąc nie poznałam jeszcze takiego osobnika;) A włoskie desery, a już zwłaszcza tiramisu to po prostu poezja... Kiedyś oglądałam program Iny Garten. Prowadząca przygotowywała kolację dla przyjaciół, a na deser właśnie tiramisu:) Goście byli zachwyceni, a najbardziej mąż Iny, który stwierdził, że jeżeli jedzenie tiramisu byłoby nielegalne, to z pewnością zostałby recydywistą. Oj, ja chyba też. Może, gdyby jeszcze tylko tiramisu było zabronione to jeszcze nie tak źle, ale gdyby w ogóle słodycze?! Z pewnością zostałabym skazana=( Na szczęście nie są i zupełnie legalnie, z ogromną przyjemnością podaje Wam przepis na przepyszne tiramisu. Wspaniale przełamane owocowym smakiem malin, nie za słodkie ... rewelacja!

Składniki:
0,5 kg 3-krotnie zmielonego twarogu śmietankowego
3 jajka
pół paczki podłużnych biszkoptów lub okrągłych (przyjęło się, że do tiramisu biszkopty powinny być podłużne, jednak jeśli ich akurat nie macie, a jesteście w posiadaniu okrągłych, to spokojnie, też się świetnie sprawdzą=)
6-7 łyżek cukru pudru
filiżanka mocnej kawy rozpuszczalnej
odrobina ulubionego likieru jeśli lubicie, dobrze sprawdza się amaretto
2 łyżki ciemnego kakao
pół pudełka malin, czyli ok. 10-12dag


Sposób przygotowania:

Oddzielcie żółtka od białek. Najpierw ubijcie białka - w ten sposób zaoszczędzicie sobie dwukrotnego mycia mieszadeł miksera, bo będziecie tymi samymi mogli ubić masę z żółtek:). W osobnej misce utrzyjcie żółtka z cukrem. Następnie dodajcie ser i łyżkę kawy - lubię dodawać odrobinę naparu do masy, bo wtedy ma bardziej głęboki smak. Zmiksujcie wszystko. Na koniec dodajcie jeszcze pianę z białek i likier - połączcie wszystko delikatnie łyżką.
Przygotujcie pucharki lub spore szklanki - przy tej ilości składników potrzebne będą : 5 mniejszych lub 4 większe. Biszkopty łamcie tak, by układały się w nich na miarę. I teraz przekładanie - najpierw lekko namoczone w kawie biszkopty, potem 2 łyżki masy, kilka malin i znowu od początku,a potem jeszcze raz, tak by ostatnią warstwę stanowiła masa serowa. Posypcie teraz tiramisu kakao i ułóżcie na wierzchu kilka malin - a teraz nic tylko się delektować;).



Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz