piątek, 22 października 2010

Drożdżowa plecionka z serem i malinami







Ser i maliny .... jak dla mnie duet idealny. Ten przepis tylko mnie w tym upewnił! A już otulone pulchnym warkoczem z ciasta drożdżowego, ah - na pewno Wam też zasmakują. W ogóle maliny to jedne z najbardziej "kreatywnych" owoców. Używamy ich do serników, puddingu ryżowego, koktajli, wrzucamy do jogurtu z płatkami ... u mnie ostatnio widzieliście je w tiramisu:) Mi osobiście kojarzą się też z pączkami, które można dostać na Krupówkach (ale może i w innych miejscach Polski) - a co to za pączki? Pulchne, polane lukrem lub czekoladą, a po środku każdego jedna malinka;) - ale zgodzę się - to bardzo seksowny owoc...


Aha i jeszcze jedno;) Tak w zasadzie na swoje usprawiedliwienie - plecionkę robiłam o czwartej rano, a na dodatek byłam strasznie zaaferowana plecieniem tego warkocza, że zapomniałam dodać malin. Na szczęście w porę się zreflektowałam i zdążyłam ją rozpleść i dodać owoce przed włożeniem do piekarnika - moją gafę zobaczycie na zdjęciach z przygotowania ciasta;)

Składniki:

Na ciasto:

5 dag drożdży
0,5 kg mąki
3/4 szkl. cukru
3 jajka
1/2 kostki margaryny (rozpuszczonej)
1 szkl. mleka

Na masę:


300g serka śmietankowego (3-krotnie mielonego, takiego jak na serniki)
5 łyżek cukru p
250g malin - mogą być też mrożone


Dodatkowo:


1 roztrzepane żółtko z odrobiną mleka do posmarowania ciasta


Sposób przygotowania:


Z drożdży, mleka, 1/2 szkl. mąki i łyżeczki cukru przygotujcie zaczyn. Odstawcie go na 20 min. 


Zmiksujcie jajka z resztą cukru na puszystą masę. Następnie dodajcie 1 szkl. mąki i znowu zmiksujcie. Teraz dolejcie zaczyn, resztę mąki i ostudzona margarynę. Wszystko wyróbcie - już ręcznie przez ok 10 min i  odstawcie na godzinę do wyrośnięcia. 


Wyrośnięte ciasto rozwałkujcie na prostokąt, ok 40x25, ale generalnie taki, by gotowa plecionka zmieściła się na takiej blaszce jaką posiadacie. Na środku rozłóżcie nadzienie serowe, które przygotujecie miksując serek z cukrem. A na wierzchu masy maliny, o których ja pierwotnie zapomniałam;)







Po obu stronach ponacinajcie paski o szerokości ok. 2,5 cm i zaplećcie z nich warkocz przekładając je między sobą.  Końcówki powinny być podwinięte i ładnie zaokrąglone. Ciasto przenieście na spora blachę i posmarujcie jajkiem roztrzepanym z mlekiem. 
















Pieczcie w 160 st. C z termoobiegiem przez ok 35 - 40 minut.














Smacznego














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz