środa, 8 grudnia 2010

Meksykański kociołek



Ostatnie dni sprzyjają przede wszystkim rozgrzewającym potrawą, dlatego w mojej kuchni prym wiodą teraz zupy, gulasze i potrawki - oczywiście dosmaczone ostrymi przyprawami, które dodatkowo rozgrzewają;) A inspirację kulinarne? Postawiłam na te ciepłe, z krajów, gdzie teraz świeci słońce. I tak marząc o kraju sombrero i salsy, powstał rozgrzewający kociołek meksykański - pikantny, wyraźny i sycący. Czy nie o tym marzy każdy z Was, po powrocie do domu?;)

Składniki:

1 kg wołowiny lub wieprzowiny
2 cebule
1 puszka czerwonej fasoli
1 żółta papryka
1 czerwona papryka
1 puszka pomidorów
1 szklanka soku pomidorowego
1 litr rosołu, najlepiej wołowego
oliwa do smażenia
1 łyżka masła do smażenia
2 łyżki mąki do zagęszczenia
pół łyżeczki ostrej papryki
pół łyżeczki słodkiej papryki
2 łyżki sosu sojowego
pieprz i sól do smaku

Sposób przygotowania:

Mięso pokrójcie w sporą kostkę. Na dużej patelni lub w dużej brytfannie czy ciężkim garnku o grubym dnie, rozgrzejcie oliwę razem z masłem i wrzućcie kawałki wołowiny lub wieprzowiny i posypcie je jedna i drugą papryką. Dobrze obsmażcie =) 

Teraz dodajcie pokrojoną cebule i czosnek i obsmażajcie delikatnie przez 3-5 minut. 
Wszystko zalejcie rosołem i gotujcie przez najbliższa godzinę. 

Paprykę pokrójcie w kostkę lub szersze paski i razem z pomidorami dodajcie do mięsa, gotujcie jeszcze przez 10 minut. Chwilę przed zakończeniem gotowania dolejcie sok pomidorowy, sos sojowy i dorzućcie odsączoną fasolę.

Zmniejszcie ogień i mąką rozprowadzoną w niewielkiej ilości wody, zagęśćcie całą zawartość kociołka. Całość doprawcie jeszcze solą pieprzem do smaku.

Proponuję, by podawać to danie z pieczywem, ryżem lub kaszą.

Smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz