Tradycyjne gotowanie jajka na miękko mnie nie kręci - trudno wyczuć, kiedy można skończyć gotowanie, a nawet, gdy okaże się, że udało nam się uzyskać idealną płynność, to istnieje ryzyko, że całą przyjemność jedzenia zakłócą nam wpadające do niego kawałeczki skorupki. Jednak to wcale nie oznacza, że na śniadanie nie jadam jajek o płynnym lub półpłynnym żółtku. Po prostu przygotowuje jajka pieczone w kokilkach, które przewyższają te tradycyjne także tym, że można do nich dodać ulubione zioła i dodatki, które idealnie się z nimi komponują :)
Składniki:
- 4 jajka
- 4 łyżki mleka
- 4 łyżeczki masła
- dowolne zioła: szczypiorek, koperek lub pietruszka
- sól
- pieprz
Opcjonalnie:
Na dno kokilek, pod jajka można nałożyć warstwę ulubionego dodatku. Proponuję:
- Podsmażoną cebulkę z pomidorami
- Gotowaną szynkę
- Podsmażony z czosnkiem i gałką muszkatołową szpinak
- Pokrojony na małe kawałeczki ser typu Gorgonzola
Sposób przygotowania:
Wbijcie po jednym jajku do kokilki, następnie dodajcie mleko i masło. Doprawcie solą i pieprzem oraz posypcie ulubionymi ziołami. Jajka pieczcie w piekarniku rozgrzanym do 180 stopniu z termo obiegiem przez ok. 12 - 15 minut. Można je także umieścić w kąpieli wodnej i w ten sposób piec. (Wiele osób uważa, że dzięki tej metodzie jajka są bardziej delikatne, ale dużo zależy od piekarnika. Ja nie zauważyłam dużej różnicy, wiec nie bawię się z kąpielą wodną. Niemniej wybór należy do Was).
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz