piątek, 12 listopada 2010

Pieczona łopatka w ziołach


 Definicja idealnej pieczeni? Jak dla mnie: soczysta, pachnąca ziołami i z przypieczoną skórką. Jeżeli Wasza definicja czy marzenie o idealnej pieczeni jest podobne, to koniecznie musicie wypróbować ten przepis:) Sekretem jej kruchości i fantastycznego smaku jest świetna i bardzo prosta marynata. Mięso wystarczy w niej trzymać tylko 2-3 godzin, a potem trzeba je już tylko obsmażyć i piec:) Do tego rodzaju pieczeni nie trzeba używać łopatki (choć moim zdaniem ona sprawdza się najlepiej), można ją przygotować także z karkówki bądź szynki. 
Z pewnością zasmakuje Waszej rodzinie i przyjaciołom, a zwłaszcza facetom ... w końcu pieczeń to przede wszystkim męski rarytas;)

Składniki:

Na marynatę:

6 łyżek oleju
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżka ostrej musztardy
1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku
2 łyżki suszonego majeranku
1 łyżka ziół prowansalskich

1,5 kg pozbawionej wierzchniego tłuszczy łopatki

2 łyżki dobrej jakości margaryny do smażenia
1 szkl. wody

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki na marynatę dokładnie wymieszajcie w sporej misce. Przełóżcie do niej umyte i osuszone mięso, a następnie schładzajcie je w lodówce 2-3 godzin.

Przygotujcie dużą brytfannę z pokrywką, ewentualnie naczynie żaroodporne, ale ono nie sprawdzi się już tak dobrze. Rozpuście w niej margarynę i przełóżcie mięso wraz z marynatą. Obsmażcie na rumiano z każdej strony, a następnie dolejcie szklankę wody. Brytfannę przykryjcie pokrywką i przełóżcie ją do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C (z termoobiegiem). Przyjmuje się, że na każdy kilogram przypada jedna godzina pieczenia. Wychodziłoby z tej matematyki, że 1,5-kilogramową pieczeń powinno się piec półtorej godziny. Ja jednak piekę pół godziny dłużej, bo lubię jak jest dobrze wypieczona;) W czasie pieczenia, co jakieś 15-20 min. polewam mięso, sokami połączonymi z wodą i marynatą, które znajdują się w brytfannie - dzięki temu będzie soczysta. 

W mojej brytfannie pieczeń rumieni się nawet pod przykryciem, jeżeli jednak macie inny typ, to zdejmijcie ją na ostatnie 10-15 min. przed końcem pieczenia. Po upływie dwóch godzin wyjmijcie mięso z piekarnika i odstawcie by odpoczęło.

Do takiej pieczeni przyrządzam bardzo proste piuree przygotowane z kg ziemniaków, 1/2 szkl. ciepłego mleka, 2 łyżek oliwy, 1 łyżki oleju lnianego, soli i pieprzu. Jako dodatek warzywny podaję marynowana czerwoną kapustę i ugotowany groszek cukrowy.

Gdy pieczeń odpocznie przez jakieś 10 min. można ją pokroić na cienkie plastry. Nie pozostaje mi nic innego jak po prostu życzyć Wam 

Smaczngo


1 komentarz:

  1. Mam pytanie jakiej używasz brytfanki????Nie mam takowe, zawsze piekę mięso w rękawie albo w naczyniu żaroodpornym, czy jest różnica???A może doradzisz jakiego rodzaju to ma być brytfanka?

    OdpowiedzUsuń